Message from Jesse

cherry_222

ojjjj szkoda, do dziś mi go brakuje, niby jest Matt, ale brakuje Ryana;(

chim

ryan to ryan a matt to matt, obaj są świetni i niezastąpieni jako członkowie zespołu, także dla mnie to tez jest maroon 6 ;)

jesse jak zawsze zaangażowany, proponuję więc więcej koncertów akustycznych bez zużywania połaci prądu na wzmacniacze, mikrofony i oświetlenie... żartuję oczywiście :hamster_evillaugh:

cherry_222

proponuję koncert akustyczny w Polsce;)

Natalciak

Ryan. czy macie na myśli tego chłopca o słodkim uśmiechu???
tak. wspaniały. smutno mi się zrobiło wtedy kiedy obchodziłam ostatnio rocznicę ślubu z nimi bo go nie ma ale zawsze będzie i na jego grobie wygrawerują CZłONEK MAROON 5.

cherry_222

tak, ale on ma jeszcze trochę życia przed sobą...

Natalciak

nie mowie ze ma umierac. wybiegam bardzo daleko w przyszlosc

cherry_222

hmm, nie wybiegaj aż taaaak daleko w przyszłość, nie chcę żeby marooni umierali;((

Natalciak

mają jeszcze każdy po 100 lat życia jeszcze. wiec przeżyja NAS, ale na ich płytach grobowych i tak będzie coś takiego wykute

cherry_222

chciałabym, żeby byli nieśmiertelni.

Natalciak

ale to my razem z nimi

cherry_222

no jasne;)

cherry_222

mnie też pasi

Madziafaka

Ludzie Ryan nie umarł, robi teraz nadal to, co lubi i co mu wychodzi. Wiedziałam, że już o nim nie usłyszymy, ale to tylko jego decyzja. Matt też jest fajny, ale powienien razem z Michaelem więcej się angażowac przed publiką.

Ja mam za to problem, bo popieram Jessego, ale nie moge wziąć udział w tej akcji, bo jestem z europy. A jak u nas się znajdą ci z greenpeace to nei chcą ze mną rozmawiać. Nie traktują powaznie młodych ludzi, wolą dziadków meczyc. a jak bym chciała zeby mnie pomęczyli :hamster_evillaugh:

choc raz...

cherry_222

no niestety, to że jesteśmy z Europy wyklucza nas z pewnych akcji z ameryki;(( a szkoda. bo też bym poparła..

Natalciak

a nikt tu nie mowi ze umarł. mi sie tam wymsknęło przez przypadek